Jak nie powinien wyglądać wizerunek Twojej firmy w Internecie (cz.2)
Nieodpowiednie treści na stronie internetowej to jeden z najpoważniejszych błędów popełnianych przy tworzeniu wizerunku w Internecie. Więcej o tym i o innych złych praktykach znajdziesz w tym poście.
Wyróżniaj się, ale z rozwagą
Słynne Think Different (ang. myśl inaczej) - slogan i motyw kampanii reklamowej Apple, bardzo mocno zakorzenił się w globalnej popkulturze. Firmy, które postawiły sobie za cel przyciągnąć nowych klientów, muszą oferować produkty lub usługi wyróżniające się na tle konkurencji. W tym procesie niezwykle ważne jest, żeby tą “innością” była innowacja. Negatywna ekspozycja kontentu może przynieść rozgłos, ale nie taki, który przełoży się na wzrost konwersji i sprzedaży. Treści ofensywne, atakujące użytkowników nie sprawdzają się na dłuższą metę. Z drugiej strony zbytnia wyrazistość bardzo łatwo może przerodzić się w kicz i brzydotę.
Z tego powodu trzeba dbać o to, aby użytkownicy nie poczuli się urażeni lub zdegustowani treścią na Twojej stronie, lub w mediach społecznościowych. To samo tyczy się reklam. Nie tak dawno Polskę obiegła dość głośna reklama Polskiej Grupy Energetycznej, która faktycznie przyniosła koncernowi spory rozgłos, ale raczej nie ten pozytywny…
Czego jeszcze nie należy robić? Przesadzać z treściami sprzedażowymi i wielokrotnym wyświetlaniem różnorakich okienek z ofertami, promocjami etc. Nadużywanie list mailingowych do promocji także nie jest wskazane. Nie można być również nachalnym pod względem treści reklamowych na stronie internetowej. Jeśli będzie ich zbyt wiele, znacznie obniży to komfort użytkownika, a co za tym idzie, spadnie jego poziom satysfakcji i potencjalnie skłonność do zakupu produktu lub usługi z Twojej strony.
O tym, że z reklamami nie należy przesadzać, przekonał się np. Ryanair. Największa tania linia w Europie przez lata intensywnie atakowała użytkowników reklamami na stronie WWW. Od jakiegoś czasu się to zmieniło i linia postawiła na poprawę komfortu użytkowania i na subtelną ekspozycję nośników reklamowych.
Tak strona wyglądała przed zmianami…
A po zmianie wygląda następująco (screeny poniżej). Treści reklamowe nadal są, ale sa odpowiednio zorganizowane a użytkownik nie jest nimi przytłoczony,
Za mało lub za dużo widgetów
Widget to najprościej mówiąc dodatkowa wtyczka, funkcjonalność, którą można zaimplementować na stronie internetowej. Takim widgetem może być np. dodatek do obsługi profili społecznościowych, zapis na newsletter czy panel z komentarzami użytkowników. Wtyczki zwiększają funkcjonalność strony i mogą się przełożyć na wzrost konwersji oraz sprzedaży. Oczywiście pod warunkiem, że wnoszą jakąś wartość na stronę WWW.
Mimo to błędem jest kompletny brak widgetów, ale z drugiej strony nie należy z tym też przesadzać. Często spotykanym błędem jest umieszczanie linków do słabo prowadzonych lub kompletnie nieużywanych profilów społecznościowych.
Przykładowo, jeśli Twoja firma jest na Twitterze, ale korzysta z niego rzadko, nie umieszczaj linku do niego na stronie internetowej! Takie działanie tylko udowodni, że firma nie potrafi odpowiednio zarządzać swoimi zasobami. Postaw na te media społecznościowe, w których jesteś aktywny! To samo tyczy się innych wtyczek jak np. plan spotkań. Jeśli nie masz się czym pochwalić, nie publikuj go.
Kolejną popularną wtyczką jest newsletter. Nie należy zbytnio eksponować go na stronie, jeśli rzadko wysyłamy treści do zapisanych użytkowników. Z drugiej strony zbyt częste wykorzystywanie tej funkcjonalności sprawi, że użytkownicy będą się z niego wypisywać.
